Natura w koloryzacji – na czym polega unikalność henny?

2020-04-23
Natura w koloryzacji – na czym polega unikalność henny?W naszych dzisiejszych rozważaniach odpowiemy na pytanie, dlaczego henna jest od starożytności używana do koloryzacji włosów w krajach blisko- i dalekowschodnich oraz dokładnie wyjaśnimy, co wpłynęło na to, że zaczynają sobie o niej przypominać kraje zachodnie. Jeśli dodatkowo chcecie poznać sekrety azjatyckich kobiet dotyczące utrzymania zdrowych i pięknych fryzur, nie zwlekajcie dłużej i rozpocznijcie z nami tą barwną, fascynującą podróż. Obiecujemy – nie będziecie żałować.

Z tego artykułu dowiecie się:

  • Czemu warto postawić na hennę w koloryzacji włosów i jak prawidłowo zabrać się do farbowania;
  • Dlaczego henna przeżywa teraz prawdziwy renesans;
  • Czy farby na bazie henny rzeczywiście są ekologiczne i w jaki sposób tą ekologię zdefiniować
  • Co mieszkanki Azji wpisują w swoje codzienne rytuały pielęgnacyjne, by ich włosy pozostały piękne i zdrowe.

Dlaczego właśnie henna + wskazówki dotyczące aplikacji Henna jest od wieków stosowana na Bliskim i Dalekim Wschodzie. W dawniejszych okresach sadzono ją w przydomowych ogrodach, w sąsiedztwie trawy cytrynowej, czy liści curry. Sięga się po nią i teraz, ponieważ:

  • W przeciwieństwie do zwykłych, chemicznych farb, henna nie wnika głęboko w cebulki włosów, nie niszcząc ich u podstawy. Nieinwazyjnie zatrzymuje się na powierzchni, nadając czuprynie intensywny i nasycony kolor
  • Dowiedziono, że henna stymuluje wzrost włosów i regeneruje skórę głowy. Podkreślmy, że poprzez dostarczenie naskórkowi nawilżenia, wzorowo rozprawia się także z problemem łupieżu (w jego zlikwidowaniu wesprze Was też specjalistycznie sporządzony olejek z kozieradką oraz z gorczycą)
  • Henna wykazuje działanie antybakteryjne i przynosi głowie przyjemną ochłodę
  • Doskonale sprawdza się jako element odżywek do włosów (spójrzcie chociażby na tą firmy Khadi z kokosem i Shikakai)
  • Henna, w odróżnieniu od drogeryjnych farb, dobrze przystosowuje się do każdego rodzaju fryzury – bez znaczenia, czy macie włosy grube, czy cienkie, kręcone lub proste, zdrowe albo zniszczone – henna nada czuprynie zniewalającego blasku i upragnionej witalności ·         Kolejną zaletą jest to, że równoważy naturalne PH włosów oraz skóry głowy. Dzięki temu stają się one kompleksowo nawilżone i mocne, a odżywiona skóra stwarza sprzyjające warunki dla szybszego wzrostu włosów.
  • Po zafundowaniu organizmowi hennowej kuracji, włosy otrzymują nieprzepuszczalny płaszcz ochronny, broniący je przed uszkodzeniami i dostarczający jedwabistej miękkości
  • Komercyjne produkty do koloryzacji nagminnie uczulają. W skrajnych przypadkach mogą przyczynić się do drastycznego opuchnięcia twarzy (zwłaszcza w rejonie oczu i uszu oraz szyi), a także spowodować zagrażające życiu podrażnienie układu oddechowego. Henna – specyfik w 100 % naturalny – nie stanowi dla nas takiego zagrożenia, ba – potrafi wręcz odwrócić skutki alergii. Taka nowina powinna wyjątkowo zainteresować te z nas, które przekroczyły czterdziestkę – w przedziale wiekowym 40+ jesteśmy niezmiernie wrażliwe na atak alergenów (jako główną winowajczynię podaje się tu menopauzę zakłócającą naszą równowagę hormonalną)
  • Kiedy siła preparatu trochę zblednie, nie ujrzycie na Waszych głowach szpecącego kontrastu, odgraniczającego pozostałości henny od naturalnych odrostów – henna zanika w sposób daleko łagodniejszy Henna po mistrzowsku radzi sobie z siwizną. W kontekście siwych włosów, specjaliści zgodnie uznają, że dowolny odcień henny zniweluje oznaki starzenia fryzury, lecz pionierem w tej dziedzinie niewątpliwie jest barwa czerwona, najbardziej zbliżona do koloru henny w surowej formie. Jeżeli taką farbę wzbogaci się jeszcze amlą, zyskacie świadomość, że Wasze włosy nabierają nie tylko intrygującego odcienia, ale i otrzymują niezbędne nawilżenie oraz siłę. 

Najważniejszym argumentem przemawiającym za unikalnością henny jest brak obecności chemicznych, rakotwórczych związków. W hennie nie znajdziemy więc takich niszczycieli zdrowia, jak oleje mineralne, amoniak, czy PPD. Kobiety Wschodu, szanujące naturę i żyjące z nią w harmonii, wolą do farbowania wybrać produkt otrzymywany w całości z ekstraktów roślinnych, będący dla ich włosów łagodnym balsamem. Poza tym, chemia w komercyjnych kosmetykach koloryzacyjnych podwyższa ryzyko powstania nowotworu – wysoce prawdopodobny jest tu rak piersi (badania dowiodły, że w wyniku stosowania zwykłych preparatów, możliwość wystąpienia tego typu nowotworu podnosi się aż o 18%).   Przed Wami krótka instrukcja przygotowania henny w orientalnym stylu:

Składniki:
  • Henna o  
  • Ciepła woda
Wykonanie: 1. Wsypcie 1/8 proszku do niewielkiej miseczki 2. Stopniowo dolewajcie do niego ciepłą wodę, cały czas mieszając (najlepsza do tego celu wydaje się drewniana łyżka)  3. Gdy konsystencja upodobni się do jogurtu, pasta gotowa. 4. Podzielcie włosy na cztery części – dwie z przodu i dwie z tyłu głowy (można to zrobić samodzielnie, warto jednak mieć przy sobie pomocnika).

SPOSTRZEŻENIE: niezależnie, czy działacie w pojedynkę, czy w duecie, załóżcie rękawiczki, sięgnijcie po dobry jakościowo pędzelek, ale przede wszystkim, zakryjcie okolice ramion, szyi oraz łazienkę ręcznikami. By zabezpieczyć twarz przed zabrudzeniem, możecie posmarować obszar tuż przy linii włosów wazeliną. Spora rzesza użytkowniczek henny na miejsce jej aplikacji wybiera kabinę prysznicową – dzięki temu pozostała powierzchnia łazienki jest czysta. 5. Po zaaplikowaniu henny na włosy, potrzymajcie ją od 45 minut do godziny. 6. Oczyśćcie głowę czystą wodą (w żadnym wypadku nie szamponem!) 7. Nie myjcie głowy jeden/dwa dni po nałożeniu henny – pozwólcie kolorowi w pełni się utlenić. W celu przyśpieszenia tego procesu, warto posiedzieć na słońcu – lub szerzej – na świeżym powietrzu.

WSKAZÓWKA NR 1: Hinduski dodają do henny różne komponenty, aby uzyskać głębszy efekt, np. sok z cytryny, ocet jabłkowy, a w przypadku ciemniejszych odcieni, kawę, czy łupiny orzechów.
WSKAZÓWKA NR 2: Aby przekonać się, że zakupiony odcień henny faktycznie jest tym wymarzonym, wykonajcie najpierw test koloru – na wydzielony, niewielki fragment włosów, nałóżcie odrobinę farby. Jeżeli rezultat po 45 minutach będzie Was satysfakcjonował, możecie rozpocząć pełnowymiarową koloryzację. WSKAZÓWKA NR 3: Dla przedłużenia żywotności barwy, zalecamy regularne smarowanie włosów olejkiem (szczególnie rekomendujemy ten firmy Vatika, przez wzgląd na obecną w nim hennę, lecz również kokos – zgrany team, poprawiający kondycję fryzury i cudownie zwiększający jej objętość).

Hennowy renesans i ekologia

We współczesnym natłoku wielkich, wiodących marek
, kuszących konsumentki profesjonalnymi reklamami farb oraz prezentującymi zwodniczo wspaniałe metamorfozy (za co odpowiedzialny ma być m.in. silikon, w rzeczywistości obciążający i matujący włosy), większość z nas w pierwszym odruchu sięga po te promowane specyfiki. Zazwyczaj prędko jednak okazuje się, że skład takich preparatów bardziej od pielęgnacyjnego kosmetyku przypomina tablicę Mendelejewa, a na samą myśl o tym, jak wiele toksyczności władowałyśmy do organizmów (farby przenikają przecież przez skórę do naszego wnętrza), dostajemy zawrotów głowy.

Dlatego właśnie henna, będąca ożywczą kwintesencją natury, przeżywa właśnie odrodzenie. Panie, przez lata borykające się z alergiami oraz z wysuszonymi i zniszczonymi włosami, decydują się na kojącą odmianę. Kobiety na nowo pokochały hennową koloryzację, ponieważ nadaje ona ich fryzurom naturalne odcienie, współgrające z autentycznymi osobowościami i temperamentami. Duża grupa dojrzałych osób, które przerzuciły się na hennę twierdzi, że spowalnia ona (a czasem wręcz hamuje) rozrost siwizny na ich głowach. Jak się okazuje, składniki zwykłych farb przez wzgląd na swoją syntetyczność, mogą utrudniać oddychanie. Co ciekawe, część kobiet w trakcie stosowania komercyjnych produktów skarży się też na uporczywy kaszel. Kiedy przestawiają się na hennę, kaszel ustaje niemal natychmiast. 

Pionierem na światowym rynku w dziedzinie koloryzacji włosów jest obecnie firma Khadi. Henny, które wychodzą spod jej skrzydeł, podążają zgodnie z duchem coraz popularniejszej bio-filozofii i ekologicznego stylu życia. Ekologia według Khadi: §  Kosmetyki sygnowane przez Khadi są odpowiednie dla wegan i wegetarian §  Posiadają one prestiżowy certyfikat BDIH, informujący, iż nie przechodzą testów na zwierzętach, a pracownikom firmy zagwarantowane są godziwe warunki pracy i uczciwa płaca §  Farby są do tego stopnia naturalne, że można je stosować nawet podczas ciąży oraz karmienia piersią. Używając henny Khadi, możemy cieszyć się pięknym kolorem włosów i trwać w zgodzie ze środowiskiem.

Pielęgnacyjne sekrety mieszkanek Azji

Z pewnością nieraz zastanawiałyście się, dlaczego Azjatki mogą się pochwalić pięknymi, mocnymi włosami, podczas gdy my borykamy się niestety z łamliwymi kosmykami. Oto nadchodzi pomoc – poniżej zestawiliśmy dla Was inspirujące porady, które pomogą zadbać w optymalny sposób o urodę włosów.

  • Hinduski wierzą, że pielęgnacja włosów i twarzy jest połączona. W związku z tym, nie traktują dbania o włosy po macoszemu – używają dobrych odżywek, wcierają we włosy regenerujące olejki
  • Chinki z kolei, regularnie sporządzają płukankę do włosów z wody ryżowej – po ugotowaniu ryżu, przelewają zabarwioną nim wodę do pojemnika i po ostudzeniu, polewają taką esencją głowę. Robią to, bo ryż ma witaminę E i antyoksydanty, które świetnie wpływają na włosy
  • Koreanki natomiast, spożywają duże ilości sfermentowanego jedzenia. Fermentacja zachodząca w wiktuałach sprawi, że odnawiają się nasze komórki, włosy, skóra i paznokcie.
Regenerująca moc naturalnej koloryzacji

Mamy nadzieję, że po raz kolejny udało się nam Was przekonać, iż autentyczne, ponadczasowe piękno tkwi właśnie w naturze i, że tylko dzięki ekologicznym, roślinnym i sprawdzonym preparatom możemy przynieść włosom długotrwałą energię i siłę. Stosując farby na bazie henny, inwestujemy nie tylko w szałowy kolor, ale i w gruntowną odnowę. Henna traktuje nasze fryzury z takim szacunkiem, na jaki zasługują.
pixel